Prowadzisz firmę. Jesteś vatowcem. Zgłasza się do ciebie zagraniczny klient z pytaniem o ofertę. Odruchowo podajesz cenę netto + VAT. Nachodzi cię jednak myśl, czy aby rzeczywiście ten VAT trzeba doliczyć. Coś tam kiedyś słyszałeś o odwrotnym obciążeniu. Wiesz, że dzwonią, ale nie wiesz, w którym kościele. Pozwól, że ci pomogę. Wyjaśnię, na czym polega odwrotne obciążenie.
Spis treści
Odwrotne obciążenie to…
przerzucenie obowiązku rozliczenia podatku VAT ze sprzedawcy na nabywcę.
To sucha definicja. Nas nie interesują suche definicje. Dlatego już na samym początku posłużymy się przykładem.
Brak odwrotnego obciążenia
- Jeśli chcesz zarobić na stronie internetowej 1000 zł, to w Polsce doliczasz 23% VAT-u.
- Ostateczna cena dla klienta to 1230 zł.
- 230 zł oddajesz do Urzędu Skarbowego.
Odwrotne obciążenie
- Jeśli stosujesz odwrotne obciążenie, to nie doliczasz do ceny podatku VAT.
- Ostateczna cena dla klienta to 1000 zł.
- Nie oddajesz do Urzędu Skarbowego nic.
- VAT rozlicza u siebie w kraju twój klient.
Widzisz różnicę?
Przerzucenie obowiązku rozliczenia podatku VAT ze sprzedawcy na nabywcę polega na tym, że nie doliczasz do ceny VAT-u, bo to nabywca martwi się o VAT w swoim państwie.
Kiedy można zastosować odwrotne obciążenie?
Odwrotne obciążenie dotyczy tylko przedsiębiorców. Jeśli pracujesz jako freelancer i nie posiadasz własnej firmy, nie możesz wystawić faktury z odwrotnym obciążeniem, nawet jeśli twój klient upiera się, że chce takową od ciebie otrzymać.
Jedna z moich klientek zwróciła się do mnie z pytaniem, czy może wystawić fakturę z odwrotnym obciążeniem dla zagranicznego klienta.
– Czy prowadzi Pani działalność gospodarczą? – zapytałem.
– Nie, działam jako osoba prywatna.
– To nie ma odwrotnego obciążenia.
Krótka piłka. Takie porady lubię. Klienci też, bo od razu wiedzą, na czym stoją.
Fakturę z odwrotnym obciążeniem może wystawić tylko VATowiec. Jeśli wprawdzie masz własną firmę, ale nie jesteś VATowcem, to nie wystawiasz faktur z odwrotnym obciążeniem. Nie ma co odwrotnie obciążać, bo i tak do takiej transakcji nie doliczałbyś normalnie VAT-u.
W sytuacji, o której dzisiaj mówimy, odwrotne obciążenie działa tylko wtedy, gdy pracujesz z zagranicznym klientem. Na swoje usługi „kreatywne” nigdy nie wystawisz faktury z odwrotnym obciążeniem polskiemu klientowi. Tutaj stosujesz normalną procedurę i do ceny doliczasz VAT.
Odwrotnego obciążenia nie możesz zastosować również wtedy, gdy twoim klientem jest osoba prywatna (nieprowadząca działalności gospodarczej). Jeśli nabywcą jest osoba fizyczna zza granicy bez firmy, wystawiasz normalną fakturę z VAT. Chyba, że sprzedajesz usługę elektroniczną – wtedy do akcji wkracza system MOSS.
Jak wystawić fakturę z odwrotnym obciążeniem?
Wystawienie faktury z odwrotnym obciążeniem jest proste. Jak to zrobić?
Wystawiasz fakturę tak jak zawsze, z tą różnicą, że zamiast podawać w programie do fakturowania stawkę VAT, wybierasz „np”, czyli „nie podlega”. W ten sposób, cena netto jest jednocześnie ceną brutto.
Oprócz tego, dopisujesz na fakturze adnotację, że podatek VAT rozlicza nabywca – odwrotne obciążenie.
Możesz zastosować również inną formułę, byle w treści znalazł się zwrot „odwrotne obciążenie”.
Gdy pracujesz z klientem z Unii Europejskiej, pamiętaj, by uwidocznić na fakturze jego numer VAT-UE. To ten numer, który na samym początku ma kod identyfikacyjny kraju, np. PL, NL, DE.
Jeśli twój klient nie posiada numeru VAT-UE, koniecznie przeczytaj ten artykuł: jak wystawić fakturę dla zagranicznej spółki, która nie ma numeru VAT-UE?
Fakturę możesz wystawić w dowolnym języku i w dowolnej walucie. W moim przykładzie, faktura jest po polsku i w złotówkach, bo jeśli pracuję z zagranicznymi firmami, to i tak najczęściej osobą kontaktową jest Polak i rozliczamy się w złotówkach. Nie ma jednak przeciwwskazań, by faktura była np. po angielsku i w euro. Oczywiście, przychód w obcej walucie trzeba przeliczyć przy księgowaniu na złotówki, ale to już inna bajka.
Coś jest niejasne? Potrzebujesz pomocy?
Napisz do mnie na adres wojciech.wawrzak@prakreacja.pl.
Podsumowanie
Czy wiesz już jak działa odwrotne obciążenie? Mam nadzieję, że tak. To jeszcze tylko krótkie podsumowanie na koniec:
- odwrotne obciążenie to przerzucenie obowiązku rozliczenia podatku VAT ze sprzedawcy na nabywcę,
- odwrotne obciążenie dotyczy tylko przedsiębiorców,
- na fakturze z odwrotnym obciążeniem nie naliczasz podatku VAT.
Sprawdź, czy któryś z tych artykułów ci się nie przyda:
- Zagraniczna umowa o dzieło a podatek w Polsce
- Podatek od reklamy na Facebooku – czy trzeba go płacić?
- Jak przygotować rachunek do umowy o dzieło dla klienta zagranicznego?
- Umowa o dzieło po angielsku: omówienia + wzór do pobrania
- Freelancer, umowa o dzieło i podatek VAT – czy to się łączy?
- Wynagrodzenie netto i brutto – czym to się różni?
Newsletter
Nie przed żadnego nowego artykułu.