Jak bezpiecznie i szybko przenieść prawa autorskie? Poradnik + Klauzule

Masz w swojej pracy do czynienia z prawami autorskimi?

Potrzebujesz konkretnych wskazówek, jak ogarnąć ten temat, żeby zapewnić sobie porządek, spokój i bezpieczeństwo? Chcesz szybko i łatwo przenieść prawa autorskie, ale nie wiesz jak?

Jesteś w dobrym miejscu.

W tym poradniku omówię wszystkie sposoby na przeniesienie praw autorskich. Nic Ci nie umknie.

Jeśli nie chcesz czytać całości i od razu wolisz przejść do sedna, tutaj masz link do koszyka (69 zł). Znajdziesz w nim uniwersalną klauzulę przeniesienia praw autorskich. Możesz ją dodać do dowolnej swojej umowy. Załatwione.

Jeżeli jednak przed zakupem klauzuli chcesz dowiedzieć się więcej, to w tym poradniku omówiłem wszystkie sposoby na bezpieczne przeniesienie praw autorskich.

Zaczynamy?

Spis treści

Na tej stronie znajdziesz odpowiedzi na poniższe pytania.

  1. Jak przenieść prawa autorskie?
  2. Jak nie przenosić praw autorskich?
  3. Jak określić wynagrodzenie za prawa autorskie?
  4. Co powinno znaleźć się w umowie o prawa autorskie?
  5. Jak chronić i zabezpieczyć swoje prawa autorskie?
  6. Czy licencja nie jest lepsza?
  7. Czy są jakieś gotowe rozwiązania, które ułatwiają życie?

Wolisz oglądać niż czytać? Rozumiem, przygotowałem ten poradnik również w wersji wideo.

Poniżej znajduje się natomiast wersja tekstowa.

Jak przenieść prawa autorskie?

Opcje są dwie.

  1. Stosujesz paragraf w dowolnej umowie poświęcony przeniesieniu praw autorskich.
  2. Zawierasz oddzielną umowa o przeniesienie praw autorskich.

Wybór zależy od tego, czy chcesz regulować coś więcej niż tylko przeniesienie praw autorskich.

Pierwsza sytuacja ma zastosowanie gdy zawierasz dowolną umowę np. umowę o dzieło. Możesz od razu uwzględnić w niej paragraf przenoszący prawa autorskie. Po wykonaniu dzieła nie musisz więc zawierać oddzielnej umowy w tym zakresie.

Mówimy wtedy o umowie o dzieło z przeniesieniem praw autorskich.

Inne umowy również mogą zawierać paragraf dotyczący praw autorskich, np.:

  • umowa zlecenie,
  • umowa o świadczenie usług,
  • umowa współpracy,
  • umowa o pracę.

Jeśli tylko realizacja jakiejś umowy wiąże się z powstaniem utworu w rozumieniu prawa autorskiego, można uregulować w niej od razu przeniesienie praw autorskich.

Zdjęcie ilustrujące pracę grafika z przeniesieniem praw autorskich

Przykład z życia

Grafik podpisuje z agencją marketingową umowę współpracy, która pozwala agencji składać zamówienia na grafiki, gdy jest taka potrzeba.

Umowa opisuje m.in. procedurę składania zamówień i wynagrodzenie.

W takiej umowie można (a nawet warto) uregulować od razu zasady przenoszenia praw autorskich do wykonanych grafik. Pozwala to ograniczyć formalności – wystarczy jedna umowa, zamiast dwóch.

Czasem jednak jest potrzebna oddzielna umowa o przeniesienie praw autorskich, np.:

  • współpraca była „na gębę”, a zachodzi konieczność uregulowania praw autorskich,
  • chodzi o nabycie praw do utworu, który nie został stworzony na zamówienie,
  • strony zapomniały wcześniej uregulować praw autorskich.

Oddzielna umowa o przeniesienie praw autorskich jest prostsza, bo dotyczy tylko jednego tematu, odkładając na bok inne kwestie, np. zasady współpracy, poufności, konkurencji itp.

Teraz pytanie do Ciebie – czytasz dalej o prawach autorskich czy wolisz gotowe rozwiązanie?

Jak nie przenosić praw autorskich?

Na pewno nie rób tego „na gębę”. Ani przez adnotację na fakturze.

Nawet skan umowy nie wystarczy.

No i aplikacje typu Autenti, DocuSign itp., jeżeli nie wykorzystujesz w nich kwalifikowanego podpisu elektronicznego, to też za mało.

Przeniesienie praw autorskich wymaga zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności. Musisz mieć dokument z własnoręcznymi podpisami obu stron. Chyba, że podpisujecie elektronicznie, ale UWAGA – z wykorzystaniem kwalifikowanego podpisu elektronicznego, czyli takiego, który trzeba kupić.

Uprzedzam – podpis zaufany nie jest kwalifikowanym podpisem elektronicznym.

To była ulubiona pocieszajka pani Julity : "Bez względu na to, czy będziemy coś robili czy nie, wszystko się jakoś ułoży, nie wiem, czy dobrze, czy źle, ale jakoś na pewno."
Katarzyna Michalak, Ogród Kamili

Jak określić wynagrodzenie za prawa autorskie?

Są różne warianty wynagrodzenia przy przeniesieniu praw autorskich, m.in:

  • nieodpłatnie,
  • barter,
  • jednorazowa płatność,
  • raty,
  • regularne wypłaty,
  • prowizja od sprzedaży,
  • hybryda.

Nieodpłatne przeniesienie praw autorskich musi wyraźnie wynikać z umowy. Pamiętaj przy tym, żeby rozpatrzyć skutki podatkowe takiej nieodpłatnej umowy. Nie jest to wcale takie oczywiste.

Barter to sytuacja, gdy Ty coś dajesz i druga strona daje coś w zamian. Np. przenosisz prawa autorskie w zamian za reklamę Twojej marki w określony sposób.

Jednorazowa płatność to prosta sprawa. Wskazujesz kwotę, termin zapłaty i tyle.

Przy ratach też wskazujesz z góry konkretną kwotę, przy czym płatność jest podzielona na raty. Pamiętaj, żeby określić liczbę, wysokość i terminy płatności rat.

Regularne wypłaty są najczęściej związane z prowizją od sprzedaży, np. twórca dostaje 10% ceny sprzedanej grafiki, rozliczenie kwartalne w oparciu o raport sprzedaży.

No i jeszcze hybryda, czyli więcej niż jeden model w jednej umowie. Najczęściej jest to jakaś podstawa (jednorazowa kwota) + prowizja obliczana w określony sposób.

Czy któryś sposób jest lepszy, gorszy? Nie, to kwestia dogadania się, czysty biznes.

Co musi znaleźć się w umowie o przeniesienie praw autorskich?

Co musi znaleźć się w umowie o przeniesienie praw autorskich?

To długi temat. Ale tak w skrócie:

  • nazwa umowy,
  • data i miejsce zawarcia umowy,
  • strony umowy,
  • przedmiot umowy,
  • oświadczenia twórcy,
  • pola eksploatacji,
  • ograniczenia terytorialne / czasowe,
  • chwila przejścia prawa,
  • prawa zależne,
  • autorskie prawa osobiste,
  • portfolio twórcy,
  • wynagrodzenie.

Jeżeli chcesz poczytać więcej o każdym z wymienionych elementów, mam na blogu wyczerpujący artykuł na temat umowy o przeniesienie praw autorskich. Jeśli jednak nie masz czasu, to spokojnie – na końcu tej strony mam dla Ciebie wygodne rozwiązanie – gotowe klauzule dotyczące przeniesienia praw autorskich. Możesz ich użyć w dowolnej umowie – np. umowie o dzieło czy umowie o współpracy.

 

Jak chronić swoje prawa autorskie?

Gdy ktoś narusza Twoje prawa autorskie, podejmij następujące kroki:

  • utrwal dowody naruszenia (np. screeny strony internetowej),
  • zastanów się, czego oczekujesz od naruszyciela,
  • wezwij naruszyciela do spełnienia Twoich oczekiwań,
  • jeśli nie uda Wam się dogadać skieruj sprawę do sądu.

Najważniejsze jest zachowanie zimnej krwi i niedziałanie pod wpływem emocji.

Wielokrotnie miałem do czynienia z sytuacją, gdy pochopne kroki tylko pogarszały sprawę. Dobrze jest, gdy w sporze reprezentuje Cię prawnik –  wtedy łatwiej o rozwagę, a i naruszyciel podchodzi poważniej do tematu.

Pamiętaj też, że nie każde naruszenie to od razu gwarancja odszkodowania.

Zawsze możesz domagać się zaniechania naruszenia i usunięcia jego skutków, ale nie zawsze walka o odszkodowanie, szczególnie przed sądem, będzie opłacalna. Trzeba na chłodno ocenić rangę naruszenia, bo inaczej jest z nieuprawnionym cytatem w felietonie publicystycznym, a inaczej z wykorzystaniem czyjegoś zdjęcia w kampanii reklamowej.

Odradzam też pospieszne wystawianie faktury zgodnie z poradami podsuwanymi często na grupach branżowych. Fakturę jest łatwo wystawić, podatek dochodowy i VAT trzeba uregulować, a naruszyciel może wcale nie być chętny do opłacenia należności.

Czy można się zabezpieczyć przed naruszeniem praw autorskich?

W Polsce nie ma żadnego rejestru chronionych utworów.

Z jednej strony to dobrze, bo nie musisz wypełniać żadnych formularzy ani dopełniać innych formalności, żeby korzystać z ochrony jaką daje prawo autorskie. Z drugiej jednak, w razie sporu musisz być w stanie wykazać, że to faktycznie Ty jesteś autorem.

Sprawdzony mechanizm zabezpieczenia praw autorskich? Szczerze – nie ma takiego.

Roszczenia ochronne wynikające z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych możesz formułować w sytacji naruszenia lub zagrożenia naruszeniem Twoich praw.

Jeżeli chcesz zrobić coś wcześniej, możesz pomyśleć o krótkiej notce autorskiej wszędzie tam, gdzie dzielisz się swoimi utworami.

Oto przykładowa formuła:

Utwór jest objęty ochroną prawa autorskiego. Prawa autorskie przysługują XXX. Wykorzystywanie utworu wymaga zgody twórcy. Naruszenie praw autorskich może skutkować odpowiedzialnością cywilną lub karną.

Czy dzieje się coś złego, gdy nie korzystasz z takiej notki?

Nie.

Taki lub inny zapis ma charakter wyłącznie edukacyjny. Nawet jeśli jej nie dodasz, to jeszcze nie znaczy, że z Twojego utworu można dowolnie korzystać. Wręcz przeciwnie – dopóki nie powiesz komuś, że może, to mu nie wolno.

No, chyba że mówimy o tzw. dozwolonym użytku (np. cytat), ale to już temat na inną okazję.

Umowa chroni najskuteczniej

Jeżeli godzisz się, żeby ktoś korzystał z Twojego utworu albo jesteś po drugiej stronie – chcesz korzystać z czyjejś twórczości – najlepszym zabezpieczeniem jest umowa.

Reguluje przeniesienie praw autorskich albo udzielenie licencji.

Może to być oddzielna umowa.

Mogą to być klauzule włączone do innej umowy, np. umowy o dzieło, umowy o świadczenie usług, umowy współpracy.

Umowna regulacja praw autorskich pozwala ustalić wszystkie najważniejsze kwestie w jednym miejscu, m.in.:

  • sposób wykorzystania utworu,
  • zakładany czas eksploatacji,
  • zasady modyfikowania utworu,
  • oznaczenie autorstwa,
  • wykorzystanie w portfolio,
  • wynagrodzenie.
Czy licencja nie jest lepsza?

Czy licencja nie jest lepsza?

Do tej pory mówiłem o przeniesieniu praw autorskich. Nie bez powodu, bo większość pytań, które otrzymuję, dotyczy właśnie tego tematu.

Oprócz przeniesienia praw, do dyspozycji masz również licencję. Oto na czym polega i czym się różni od przeniesienia prawa autorskich:

  • Przeniesienie praw autorskich to trochę jak zakup mieszkania.
  • Licencja jest jak wynajem mieszkania.
  • Przeniesienie praw autorskich jest trwałe, licencja czasowa.
  • Licencję można wypowiedzieć i przestanie obowiązywać.
  • Nabycie praw autorskich jest droższe od uzyskania licencji.

W skrócie, jeżeli zależy Ci na stabilności i pewności, wybierz przeniesienie praw. Na licencję zwróć uwagę wtedy, gdy chodzi o korzystanie z utworu tylko przez pewien czas.

Jeżeli potrzebujesz doczytać więcej o różnicach, odsyłam tutaj: przeniesienie praw autorskich vs licencja – czym to się różni?

Najszybszy sposób na ogarnięcie praw autorskich

Jeżeli chcesz przenieść lub nabyć prawa autorskie, to nie ma szybszego i prostszego sposobu niż skorzystanie z gotowych klauzul.

Klauzule gotowe do dodania do Twojej umowy możesz kupić za 69 zł brutto.

 

Dlaczego warto?

Oszczędzasz czas
Oszczędzasz czas
Nie musisz kontaktować się z prawnikiem, czekać na ofertę, a potem na wolny termin. Szablon otrzymujesz natychmiast po zakupie na swojego maila.
Oszczędzasz pieniądze
Oszczędzasz pieniądze
Pieniądze, które oszczędzisz na indywidualnej usłudze prawnej, możesz przeznaczyć na rozwój swojego biznesu, np. na marketing.
Nic nie ryzykujesz
Nic nie ryzykujesz
Jeżeli szablon nie spełni Twoich oczekiwań, w ciągu 14 dni od zakupu możesz otrzymać zwrot pieniędzy.
Wiesz dokładnie, co robić
Wiesz dokładnie, co robić
Szablon prowadzi Cię za rękę. Nigdzie się nie zgubisz. Komentarze, podpowiedzi, praktyczne wskazówki są Twoim najlepszym przewodnikiem.
Nie płacisz za aktualizacje
Nie płacisz za aktualizacje
W przypadku zmian prawa, otrzymujesz bezpłatne aktualizacje na swojego maila. Dożywotnio.
Masz pełną swobodę
Masz pełną swobodę
Szablon jest edytowalny. To plik .docx do pracy w dowolnym oprogramowaniu biurowym.

Jak to działa?

Klauzule są dostępne od ręki. Zamawiasz, płacisz i dostajesz maila z linkiem do pobrania pliku.

To nie są jednak tylko suche klauzule.

Dokument jest wyposażony w praktyczne komentarze, które pozwolą Ci wszystko zrozumieć, a nawet, jeśli zajdzie taka potrzeba, wprowadzić jakieś zmiany do klauzul.

Zresztą co ja się będę produkował, sam zobacz – poniżej printscreen z fragmentem dokumentu.

 

Fragment klauzul przeniesienia praw autorskich

Jaka cena? 69 zł.

Klauzule kosztują 69 zł.  To jest zapewne promil wynagrodzenia jakie otrzymujesz za swoją pracę. Jakie było wynagrodzenie w Twojej ostatnie umowie? Większe niż 69 zł?

Klauzule to długoterminowa inwestycja, a zwróci się już przy najbliższej umowie. Nawet jeśli miałaby to być współpraca bezpłatna, to klauzule zadziałają na Twoją korzyść. Zbudują wizerunek profesjonalisty, a przy tym pozwolą uporządkować chaos praw autorskich.

Wystarczy, że klikniesz w przycisk „Kupuję” pod poniższą tabelką, wypełnisz formularz zamówienia, zapłacisz i możesz od razu dodać klauzulę do swojej umowy. Właśnie zadbałeś o siebie i swoje bezpieczeństwo biznesowe.

Gotowe Klauzule

69
Cały paragraf dotyczacy przeniesienia praw autorskich do wykorzystania w dowolnej umowie
Oświadczenia twórcy. Pola eksploatacji. Zakres terytorialny i czasowy. Prawa osobiste. Prawa zależne. Portfolio. Odpowiedzialność.
Edytowalny szablon .docx. Instrukcja wypełnienia (komentarze). Dożywotnie bezpłatne aktualizacje.

Jeżeli nie chcesz korzystać z gotowego rozwiązania, mogę pomóc Ci indywidualnie.

Godzinna konsultacja to koszt ok. 500 – 1000 zł, w zależności od sprawy. W razie zainteresowania, napisz na wojciech.wawrzak@prakreacja.pl.

Co się stanie, jeśli nie zainwestujesz 69 zł?

Jeśli jesteś twórcą, to nie przeniesiesz skutecznie praw autorskich do wykonanego projektu, utworu czy grafiki. Nie otrzymasz też wynagrodzenia za swoją pracę. Twój kontrahent nie będzie mógł korzystać z efektów Twojej pracy.

  • Od strony prawnej i biznesowej – jesteś w kropce.

Jeśli zlecałeś wykonanie prac i nie skorzystasz z klauzul to… tak jakbyś ich nie zlecił. Nie możesz korzystać z rezultatów wykonanych prac, nie możesz ich użyć, sprzedać, wykorzystać w następnym projekcie. Dlatego, jeśli zleciłeś wykonanie strony internetowej, ale nie kupiłeś praw autorskich… to nie możesz tej strony opublikować.

  • Od strony prawnej i biznesowej – jesteś w kropce.

Czy są jakieś alternatywy? Może nie trzeba wydawać 69 zł?

Tak. Są alternatywy.

  • Możesz napisać taką klauzulę samemu. Po lekturze podręczników i komentarzy do prawa autorskiego jest szansa, że sobie poradzisz.
  • Możesz poszukać w internecie przykładów takich klauzul.
  • Możesz popytać znajomych, może ktoś Ci podeśle treść takiej klauzuli?

Jedna rzecz jest pewna. Jeśli skorzystasz z powyższych rozwiązań – masz zerową gwarancję, że taka klauzula jest zgodna z prawem, zabezpiecza Ciebie i Twoje interesy.

Jestem też pewien, że samodzielne napisanie tej klauzuli czy szukanie rozwiązań w internecie zajmie Ci zdecydowanie więcej czasu niż inwestycja 69 zł. Nie warto.

Dlaczego warto zainwestować 69 zł?

Po dodaniu przygotowanych przeze mnie klauzul do swojej umowy zadzieje się kilka rzeczy. Może o nich jeszcze nie wiesz.

  • To Ty będziesz decydować o zasadach przeniesienia praw autorskich (np.: pola eksploatacji).
  • To Ty będziesz decydować o zakresie i zasadach modyfikacji utworu.
  • Klauzule mogą stanowić podstawę do wypłaty wynagrodzenia i ewentualnej windykacji.
  • Jeśli ktoś użyje przygotowanego przez Ciebie utworu bez Twojej zgody będziesz mieć podstawę do żądania zapłaty określonej sumy pieniężnej.

Gotowe Klauzule

69
Cały paragraf dotyczacy przeniesienia praw autorskich do wykorzystania w dowolnej umowie
Oświadczenia twórcy. Pola eksploatacji. Zakres terytorialny i czasowy. Prawa osobiste. Prawa zależne. Portfolio. Odpowiedzialność.
Edytowalny szablon .docx. Instrukcja wypełnienia (komentarze). Dożywotnie bezpłatne aktualizacje.

FAQ

Kliknij w treść pytania, żeby rozwinąć odpowiedź

Tak. Klauzule są wyposażone w praktyczne komentarze, dzięki którym wszystko będzie dla Ciebie jasne i zrozumiałe.

Pracuję z branżą kreatywną od 10 lat. Przez ten czas przerobiłem setki, jeśli nie tysiące, umów w zakresie praw autorskich. Klauzule bazują na tym doświadczeniu.

Cena Gotowych Klauzul może być tak niska tylko dlatego, że nie uwzględnia indywidualnej pomocy prawnej. Jeżeli będziesz takowej potrzebować, zawsze możesz dopłacić do indywidualnej usługi.

Tak, faktura jest wysyłana na adres e-mail podany w formularzu zamówienia.

To zdarza się raz na milion, ale tak – jeśli stwierdzisz, że klauzule nie są dla Ciebie, możesz w ciągu 14 dni od zakupu otrzymać zwrot pieniędzy.

Tak, przygotowałem klauzule w ten sposób, żeby mogli skorzystać z nich zarówno przedsiębiorcy, jak i osoby prywatne.

W tylu, ile potrzebujesz. Nie ma żadnych limitów.

Nie, klauzule są przeznaczone tylko dla Ciebie. No i siłą rzeczy korzystają z nich strony umów, które zawierasz. Nie możesz jednak wykorzystywać klauzul, żeby tworzyć umowy dla innych, w szczególności w ramach świadczonej pomocy prawnej.

Jeżeli masz dodatkowe pytania, napisz na wojciech.wawrzak@prakreacja.pl.