Spółka z małżonkiem, dzieckiem lub inną rodziną – jak to rozwiązać?

Stare porzekadło mówi, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu. W rzeczywistości jednak prowadzenie spółki z bliskimi jest opcją rozważaną przez wielu przedsiębiorców.

Zaskakująco często w wiadomościach do działu spółek dostaję pytania o to, czy można założyć spółkę z żoną, mężem, tatą, siostrą, babcią itd. Skoro pytacie, chętnie rozwieję wasze wątpliwości. Dodatkowo poruszę kilka istotnych kwestii z tym związanych.

Prakreacja.pl
Autorem tego artykułu jest Rafał Gondzio, który w ramach bloga praKreacja.pl odpowiada za dział spółek. 

Spis treści

Czy można założyć spółkę z rodziną?

Odpowiedź na powyższe jest jednoznaczna – możesz założyć spółkę z rodziną i nie ma ku temu żadnych prawnych ograniczeń.

Przepisy nakładają inne ograniczenia, jak np. te związane z obywatelstwem wspólnika (o spółce z cudzoziemcem przeczytaj tutaj) czy jego kwalifikacjami (jak w spółce partnerskiej), ale nie ograniczają możliwości założenia spółki ze względu na pokrewieństwo między wspólnikami.

Skąd wynikają zatem wątpliwości przedsiębiorców co do możliwości założenia spółki z krewnymi?

Zastanawiasz się, czy w ogóle warto zakładać spółkę?

Przeczytaj ten artykuł: Czy warto założyć spółkę? 3 pytania, które pomogą ci podjąć decyzję.

Jeżeli natomiast zastanawiasz się, jaka spółka będzie dla ciebie najlepsza, sprawdź ten poradnik: Którą spółkę wybrać? Praktyczny przewodnik.

Spółka z rodziną a osoba współpracująca

Wątpliwości przyszłych właścicieli spółek wynikają z obawy, aby małżonek/rodzice/inni krewni jako nasi wspólnicy nie zostali uznani za osoby współpracujące.

Osoba współpracująca to twój krewny, który razem z tobą mieszka i pomaga ci w prowadzeniu biznesu. Gdy ta pomoc zacznie wykraczać poza pewne ramy, a ZUS się o tym dowie, będziesz musiał od takiego krewnego płacić składki ZUS. W pełnej wysokości.

Prakreacja.pl
Art. 8 ust. 10

Za osobę współpracującą […] uważa się małżonka, dzieci własne, dzieci drugiego małżonka i dzieci przysposobione, rodziców, macochę i ojczyma oraz osoby przysposabiające, jeżeli pozostają z nimi we wspólnym gospodarstwie domowym i współpracują przy prowadzeniu […] działalności lub wykonywaniu umowy agencyjnej lub umowy zlecenia […].

Najbardziej powszechne przykłady: firma zarejestrowana jest na jednego małżonka, a w istocie prowadzona jest przez obojga lub tylko drugiego albo firma zarejestrowana jest na rodzica, a prowadzona przez dzieci.

W sytuacji jednak, gdy twój krewny jest wspólnikiem tej samej spółki, nie mamy do czynienia z osobą współpracującą. Twój bliski bowiem sam prowadzi działalność i w niczym ci nie pomaga, tworzycie razem nowy podmiot. Nie musisz się zatem obawiać, że ty lub twój bliski zostaniecie uznani za osoby współpracujące i “oZUSowani”.

Równie często jak o spółkę z rodziną, dostaję pytania o spółkę cywilną.

O spółce cywilnej poczytasz tutaj: Spółka cywilna – 3 najważniejsze pytania, na które warto znać odpowiedź.

Spółka z małżonkiem a majątek małżeński

Obawy – oprócz “oZUSowania” – budzi też wpływ założenia spółki na majątek małżeński, przy rozważaniu możliwości założenia spółki z żoną/mężem.

Otóż w momencie zakładania spółki nie ma z tym większych problemów. Spółkę możesz utworzyć z małżonkiem w dowolnej konfiguracji, niezależnie od tego czy macie wspólność czy odrębność majątkową.

Problem ze spółką z małżonkiem pojawia się przy rozwodzie. Po rozwodzie dzieli się bowiem małżeński majątek, a jego częścią składową mogą być między innymi udziały w spółce.

Gdy małżeństwa dorobiły się znacznego majątku, a spółka działała przez wiele lat, jej podział stanowi naprawdę spore wyzwanie.

Gdy dodatkowo rozwód i podział majątku nie przebiega w pokojowym nastroju, rozwodzący się małżonkowie mogą sparaliżować działalność spółki.

Zakładając zatem spółkę z małżonkiem musisz brać pod uwagę różne scenariusze. Oczywiście rozpoczynając biznes w formie spółki nie trzeba przyjmować za pewnik, że dojdzie do rozwodu. Zdrowy rozsądek wymaga jednak rozważenia nawet najgorszych opcji.

Spółka z krewnym a dziedziczenie

Ostatnie najczęściej pojawiające się w zakresie spółki z bliskimi zagadnienie, to pytanie o to, co się stanie, gdy krewny z którym tworzycie spółkę umrze. Lub odwrotnie – jaka będzie przyszłość spółki z krewnymi, gdy to wy umrzecie. To pytanie pojawia się najczęściej w kontekście udziału spadkobierców w zarządzaniu spółką bądź jej rozwiązania po śmierci.

Udziały w spółkach podlegają dziedziczeniu. A jeśli podlegają dziedziczeniu, to ich posiadacze – czyli spadkobiercy – mogą wykonywać prawa z nich wynikające, a więc będą uczestniczyć w zarządzaniu spółką.

Możesz jednak uregulować tę kwestię w umowie spółki i określić, że spadkobiercy nie wejdą do spółki (trzeba ich wtedy spłacić). Takie rozwiązanie zabezpieczy twoje interesy przed nieroztropnymi spadkobiercami na wypadek, gdy umrze wspólnik.

Druga kwestia to istnienie spółki po śmierci wspólnika. Jeśli wspólników jest dwóch, a jeden umiera, to w takiej sytuacji niektóre spółki ulegają rozwiązaniu (tak się dzieje m.in. ze spółką jawną). Warto się na tę okoliczność zabezpieczyć i już w umowie spółki określić, że w miejsce zmarłego wspólnika wchodzą jego spadkobiercy, a tym samym będzie ona dalej istnieć.

Dzięki temu twój biznes nie zniknie z dnia na dzień w wyniku i tak dość już przykrego zdarzenia jakim jest śmierć krewnego.

Prakreacja.pl
Potrzebujesz indywidualnej pomocy w sprawie spółek?

Wyślij wiadomość na adres kancelaria@prakreacja.legal.

Podsumowanie

Spróbujmy podsumować zagadnienia, które poruszyłem w dzisiejszym artykule:

  • możesz założyć ze swoimi krewnymi spółkę – nie ma ku temu prawnych ograniczeń,
  • plusem takiego rozwiązania jest np. to, że nie musisz się obawiać, że krewny z którym tworzysz spółkę zostanie uznany za osobę współpracującą od której będziesz musiał płacić składki ZUS,
  • spółkę możesz założyć także ze swoim małżonkiem; problemy pojawiają się jednak przy rozwodzie, a konflikt małżonków może zaszkodzić, lub nawet zniszczyć prosperujący biznes,
  • w zależności od tego czy chcesz uchronić swój biznes przed rozwiązaniem z powodu śmierci twojej lub wspólnika bądź też uniknąć konfrontacji z problematycznymi spadkobiercami – za pomocą stosownych postanowień zawartych w umowie spółki dopuść ich do udziału w spółce lub wyłącz za odpowiednią spłatą.

Mam nadzieję, że rozwiązałem część twoich wątpliwości dotyczących możliwości założenia spółki z rodziną i wyjaśniłem pokrótce kilka istotnych kwestii w tym zakresie.

A jak to jest u ciebie? Prowadzisz lub chcesz prowadzić biznes z rodziną czy też wręcz odwrotnie – nie mieszasz relacji rodzinnych i zawodowych?

Newsletter

Interesuje cię tematyka spółek? Zapisz się na newsletter, by otrzymywać więcej artykułów takich jak ten.

Prakreacja.pl

Niestety, ale wybrałeś/aś brak obsługi systemu komentarzy Disqus w menu cookies. Zmień to ustawienie, żeby zobaczyć w tym miejscu komentarze.